Świętokrzyskie podnosi świadomość mieszkańców

W ostatnich dniach Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego poinformował o prowadzeniu akcji „Nie palę odpadów”, która ma zwrócić uwagę mieszkańców regionu na to, że podczas spalania odpadów w piecach domowych do atmosfery emitowane są znaczące ilości substancji niebezpiecznych dla środowiska i ludzi.

Urząd marszałkowski zachęca również do zapoznania się z materiałami przygotowanymi w ramach kampanii „Czym palę w piecu – tym oddycham”.
Akcja ma na celu podniesienie świadomości mieszkańców w zakresie ograniczania tzw. niskiej emisji i zmobilizowanie ich do podjęcia działań zmierzających do ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko.

niska_emisja_świętokrzyskie

By osiągnąć cel, jakim jest wzrost świadomości i zaniechanie niekorzystnych zachowań mieszkańców urząd marszałkowski przypomina, że przyczyn powstania „niskiej emisji” jest kilka. Jako pierwszą wymienia przestarzałe i niesprawne kotły grzewcze, a następnie spalanie w piecach odpadów.

Kolejnym problemem jest kupowanie i spalanie niskiej jakości węgla. „Niska emisja” to także efekt korzystania ze środków transportu opartych na spalaniu paliw. Urząd marszałkowski przekonuje przy tym, że najbardziej szkodliwy jest samochód, podkreślając, że pojazdy emitują zanieczyszczenia zarówno jako efekt spalania paliw, jak i w wyniku ścierania klocków hamulcowych oraz poprzez wzbijanie w czasie przejazdu zalegających na jezdni pyłów. Dlatego też, dla jakości powietrza niebagatelne znaczenie ma to, czym mieszkańcy docierają do szkół, miejsc pracy itp.

Jako odpowiedź na pytanie co można zrobić by uniknąć emisji UMWŚ wymienia zaprzestanie spalania odpadów i niskiej jakości węgla, termomodernizację i wymianę stolarki okiennej i drzwi, wymianę kotłów na nowe, co najmniej V klasy, lub podłączenie nieruchomości do miejskiej sieci ciepłowniczej. Można też używać urządzeń wysokiej klasy energetycznej oraz zainwestować w urządzenia do wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych.

Na podstawie www.sejmik.kielce.pl

fot. P. Strzyżyński

Udostępnij

Facebook